Wiosna się zbliża, więc czym prędzej wyjadamy zapasy poczynione kilka miesięcy temu. Dzisiaj w ruch poszły ostatnie maliny. Świetnie się komponują z korzennymi przyprawami. Przypominamy sobie nasze czekoladowe ciasto z kardamonem i poziomkami i planujemy kolejne długie weekendy na łonie przyrody z przyjaciółmi…
Składniki:
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
1 szklanka oleju słonecznikowego
4 jajka
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka cynamonu
1 płaska łyżeczka kardamonu
1 szklanka malin
Wykonanie:
Jajka ubijacie z cukrem. Kiedy zrobią się sztywne i jasnokremowe, cały czas ubijając dolewacie powoli olej i wsypujecie przyprawy. Mąkę przesiewacie do osobnej miski, mieszacie z proszkiem do pieczenia i powoli dodajecie do reszty, cały czas mieszając.
Okrągłą foremkę wykładacie papierem do pieczenia, wylewanie na nią ciasto, wciskacie maliny i wkładacie do nagrzanego piekarnika. Pieczecie w 180 stopniach przez około godzinę. Po wyjęciu studzicie, wyjmujecie z formy i posypujecie cukrem pudrem. Proste i pyszne, proszę bardzo, każdy może!