Fajnie! Jest smutno, szaro, zimno. Głównie śpimy, przytulamy się, siedzimy przy piecu. Głównie śpimy. Nie ma słońca, wieje wiatr. Głównie śpimy. Ewentualnie drzemiemy, ewentualnie snujemy się. Sport i różne inne aktywności stawiają nas na trochę na nogi, ale głównie śpimy. W ten piękny czas do Warszawy zawitała bardzo społeczna impreza pełna kofeiny. Może ona postawi nas na nogi trochę bardziej. To KAWA Festival Warszawa! Święciła dotychczas triumfy w Poznaniu, Wrocławiu i Trójmieście, teraz wreszcie będzie święcić je u nas! I to w mocnym stylu, bo tematem dziewiczej edycji w stolicy jest espresso! Yalla!
Chodzimy więc (na nogach!) od kawiarni do kawiarni, stawiamy czoła zawieruchom, nie dajemy się zimnu, ciągamy znajomych i pijemy. Kofeina rozprzestrzenia się w naszych organizmach niczym virus T created by Umbrella Co. w organizmie Alice. Do każdego espresso w każdej kawiarni jest ekstra deser. Glukoza też dobrze działa, rozjaśnia myślenie, wprowadza w błogostan. Ogarnijcie się i chodźcie! Impreza trwa do 29 listopada. My spróbowaliśmy wszystkiego wszędzie. Nie powiemy Wam, gdzie nam najbardziej smakowało, bo wszystkie kawiarnie kochamy jednakowo bardzo, a ponieważ możecie głosować na Waszym zdaniem najlepszą miejscówkę, to nie chcemy nikogo faworyzować.
KAWA Festival Warszawa będzie odbywał się 4 razy w roku. Już czekamy na edycję letnią z kawą mrożoną i deserem lodowym. Nie wiem, czy jest taki plan, ale poddajemy jakby co… A Wy nie czekajcie, tylko biegnijcie do jednej z kawiarni i pijcie/jedzcie!
Espresso: 6 PLN / Deser: 7 PLN / Zestaw: 10 PLN
Lista kawiarni: Cafe Plakatówka, Cafe Próżna, Cophi, Czytelnia, Dwóch Takich, eMeSeN, Frykasy Rarytasy, Jednorożec Lody Tradycyjne, Jaś & Małgosia, Kawiarnia Kafka, Kawiarnia Krucza 23, Latawiec, Miłość Kredytowa 9, Moko, Mucha nie siada, My Place Cafe, Och Cafe – Amaristo, Relax Cafe Bar, Sztuka Umiaru.
Menu: tutaj
Organizatorom życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za ich inny event, czyli Culinary Fest. A nuż też zawita niebawem…