Uwielbiam obiady, które mogę zrobić w 15 minut i ubrudzić w tym czasie max 2 garnki. Szybkie numerki wracają, chodźcie!
Składniki:
250 g brązowych pieczarek
2 marchewki
1 pęczek natki pietruszki
3 ząbki czosnku
1 cebula
180 g śmietany 18%
1 łyżka masła
parmezan
natka kolendry
sól, pieprz
makaron tagliatelle
Przepis:
Czosnek i cebulę obieracie i siekacie na drobne kawałki. Marchewkę myjecie pod bieżącą wodą, obieracie i kroicie w kostkę. Na patelni roztapiacie masło, wrzucacie czosnek i cebulę i lekko podsmażacie. Dodajecie marchew i przykrywacie, żeby się dusiła. W tym czasie myjecie, odsączacie i kroicie pieczarki. Najpierw na połówki, potem każdą połówkę w paski. Dorzucacie do duszącej się marchewki, mieszacie, podlewacie szklanką wrzątku i dusicie dalej pod przykryciem. Natkę pietruszki myjecie, odsączacie, siekacie i na patelnię z nią. Mieszacie i dusicie jeszcze 5 minut, aż pieczarki i marchew będą miękkie. Dodajecie śmietanę, przyprawiacie solą i pieprzem, zagotowujecie i zestawiacie z palnika.
W osobnym garnku zagotowujecie wodę, lekko solicie i wrzucacie makaron. Gotujecie kilka minut, aż będzie al dente, odcedzacie i wrzucacie z powrotem do tego samego garnka. Dodajecie sos, mieszacie, aż ten dokładnie oblepi makaron, przekładacie na talerze, posypujecie startym parmezanem i natką kolendry. Jecie.